Third Man Out.2005.heretv, Pobrane

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.00:00:50:John, to �wi�stwo ci� zabije.00:00:54:B�d� na dole.00:00:56:00:01:30:"THIRD MAN OUT: A Donald Strachey Mystery"00:01:34:00:01:35:w roli g��wnej00:01:38:w pozosta�ych rolach00:01:42:00:01:51:przy udziale00:01:55:oraz00:01:59:00:02:11:muzyka00:02:15:zdj�cia00:02:19:00:02:31:na motywach powie�ci00:02:34:scenariusz00:02:39:re�yseria00:02:43:00:03:26:Przepraszam...00:03:30:Czy pan Donald Strachey?00:03:32:Donald Strachey - prywatny detektyw?00:03:34:Czym mog� s�u�y�?00:03:35:Do�� ju� zrobi�e�.00:03:39:Przez zdj�cia, kt�re zrobi�e�, m�j m�� ��da rozwodu!00:03:42:Jeste� dupek i tyle.00:03:45:00:03:47:�adna nowina!00:03:50:00:04:06:Co jest? Oka� troch� szacunku, co?00:04:09:Co z tob�? Wiedzia�e�, �e tu jestem.00:04:11:Robi�c zdj�cia senatorce, kt�ra odwiedza00:04:13:w szpitalu pogr��onego w �pi�czce biskupa.00:04:15:Ona pr�buje go pocieszy� jego kap�an�w. Kapujesz?00:04:18:Kapuj�.00:04:20:Ona po prostu ma wielu wyborc�w-katolik�w.00:04:22:Zdj�cia tylko za pozwoleniem.00:04:26:Jeste�my gotowi!00:04:27:Sta�cie razem...00:04:30:00:04:41:Chyba ka�dego wpu�ciliby do tego szpitala...00:04:43:Da�em pi�taka w recepcji i00:04:45:obiecali mi osobn� kropl�wk�.00:04:47:Co ty tu robisz?00:04:48:Mam nowego klienta.00:04:50:A ty straci�e� szans� na �adn� fotk�.00:04:52:Jak doskonale wiesz, senatorka Glassman00:04:54:jest autentycznie zaniepokojona stanem zdrowia biskupa.00:04:57:Paskudnie spad� z drabiny i ma p�kni�cie czaszki.00:05:01:A �ledz�c sonda�e zrozumieli�cie, �e wizyta00:05:03:w szpitalu mo�e da� ze dwa-trzy punkty poparcia.00:05:05:Jak ty zupe�nie nie doceniasz mojej uczciwo�ci.00:05:08:Kocham twoj� uczciwo��. Chcesz to00:05:10:sprawdzi� w jakim� opuszczonym pokoiku?00:05:12:Jeste� obrzydliwy.00:05:13:Za to mnie kochasz.00:05:15:Poka�cie zmieszanie.00:05:16:Poka�cie co� autentycznego.00:05:17:Dosy� tego!00:05:18:Dzi�kujemy.00:05:21:Prosz� przes�a� odbitki do naszego biura.00:05:24:Wiesz, �e aparat �wietnie �apie ten tw�j ojcowski bajer?00:05:28:Na razie...00:05:30:Raz jeszcze dzi�kuj�, �e znalaz�a pani czas dla ksi�dza biskupa.00:05:33:To nic takiego, ojcze. B�d� si� za niego modli�.00:05:37:Pani telefon...00:05:39:A ty, Timothy?00:05:40:My�la�e�, �eby wr�ci� do seminarium?00:05:42:By�e� naszym najlepszym uczniem.00:05:44:To zale�y... Czy firma zmieni�a stanowisko ws. ma��e�stw jednop�ciowych?00:05:49:Zdaje si�, �e nadal pozostajemy przy swoim.00:05:51:I ja zostan� przy swoim.00:05:52:Niech ci� B�g b�ogos�awi.00:05:56:No prosz�... Detektyw W�cibski.00:05:59:Nadal w�ciubia pan nos w cudze sprawy?00:06:01:Pani nadal babra si� w b�ocie?00:06:02:Nie mam kiedy.00:06:03:Nie mamy czasu na te dusery.00:06:04:Pani przem�wienie czeka w walizce,00:06:06:a walizka na tylnym siedzeniu samochodu.00:06:08:Musimy i��.00:06:10:Jaki on o wszystko dba...00:06:11:Mnie to pani m�wi?00:06:15:00:06:17:Co to za nowy klient?00:06:18:Nie wiem. Nie powiedzia�.00:06:20:Zagadka!00:06:22:Opowiesz mi p�niej?00:06:23:Mo�liwe, �e b�dziesz to musia� ze mnie wydusi�...00:06:25:Jeszcze lepiej... Nic mi nie m�w.00:06:29:00:06:55:Donald Strachey?00:06:56:Zale�y, kim ty jeste�.00:06:58:Eddie Sent. Rozmawiali�my telefonicznie.00:07:01:Pozna�em pana ze zdj�cia z czasopisma. To by�o co�.00:07:04:Taa... Klasyka.00:07:06:Wszystkie egzemplarze powinni trzyma� pod kluczem.00:07:08:Co robimy w szpitalu? Nie wygl�dasz na chorego.00:07:11:To nie ja pana wynaj��em.00:07:15:00:07:21:Prosz� pozna� Johna Rutk�.00:07:22:Witam...00:07:23:Spadam.00:07:24:Kto� pr�bowa� go zabi�!00:07:26:Nie dziwi� si�...00:07:27:Wiesz, czym si� zajmuj�.00:07:28:Niestety tak.00:07:29:Wiesz, �e mamy stron� www. I ponad 8000 wej�� na tydzie�.00:07:32:Nie tkn�� bym tego nawet kijem.00:07:34:A� dziw, �e pozwolili ci tu by�,00:07:36:po tym, jak zniszczy�e� �ycie dra Poke'a.00:07:38:Lito�ci! Ed Poke by� szefem zarz�du szpitala00:07:41:a jednocze�nie najwi�ksz� bran�ow� gwiazd� w okolicy.00:07:45:I tym zas�u�y� sobie, �eby straci� posad�, rodzin�00:07:48:i wszystko inne, na co pracowa�?00:07:50:Nie powinien by� g�osowa� przeciw rozszerzeniu opieki nad nosicielami HIV.00:07:53:Dosta�, na co zas�u�y�.00:07:55:Mo�e z tob� jest tak samo?00:07:57:�e co?! Kto� si� do nas w�ama� i go postrzeli�!00:07:59:Je�li pad� strza�, to policja ju� szuka sprawcy.00:08:01:Do czego ja mam by� potrzebny?00:08:03:Bo gliny maj� w dupie nas - peda��w.00:08:07:Wiesz to przecie�.00:08:09:Strachey, potrzebuj� twojej pomocy.00:08:12:Jeste� jedynym detektywem-gejem w okr�gu stolicy.00:08:15:Mo�e nawet w ca�ym stanie.00:08:17:Pewnie my�la�e�, �e b�d� w zwi�zku z tym odczuwa� wsp�czucie dla ciebie.00:08:22:�le my�la�e�.00:08:24:Powodzenia z karier� baletow�.00:08:28:00:09:03:Naprawd�?00:09:06:Tak powiedzia�? Co jeszcze m�wi�?00:09:10:00:09:31:Chwileczk�!00:09:32:Prosz� pana, godziny odwiedzin ju� min�y.00:09:36:00:09:47:Je�li pan nie wyjdzie, wezw� ochron�.00:09:49:Gdzie on jest?00:09:50:Pan Rutka wyszed� na w�asn� pro�b�.00:09:52:Jest pan znajomym?00:09:55:Nie zostawi pan kwiat�w?00:09:58:00:10:04:Prosz�!00:10:05:To na jaki� czas zatrzyma deszcz.00:10:08:Na jaki� czas? Kominek mia� by� got�w w zesz�ym tygodniu.00:10:11:Czasami te roboty nie s� tak proste, jak si� wydaje.00:10:14:Nie ma co pogania� spraw - to im nie s�u�y.00:10:17:Robot� trzeba kocha�. Oto rachunek.00:10:19:Chwilowo nie czuj� si� kochany.00:10:22:Raczej zrobiony na szaro.00:10:25:00:10:27:To dla mnie? Nie trzeba by�o...00:10:30:Spokojnie.00:10:31:Przy kasie, jak� ci p�acimy, to ty powinna� przynosi� nam kwiaty.00:10:36:Mi�ej nocy, ch�opcy.00:10:37:Do zobaczenia w przysz�ym tygodniu.00:10:38:S� dla ciebie.00:10:42:Czy ona powiedzia�a "przysz�y tydzie�"? A co z "jutro"?00:10:45:Wyruszaj� z Bobby Joe w rajd "Peda�uj�cych lesb".00:10:48:Antyco�tam... Taki tam.00:10:50:Kochanie, fajnie, �e wzi��e� kogo� z bran�y,00:10:55:ale mo�e ten jeden raz we�miemy kogo�, kto nie uwa�a �wiata za platform� na Paradzie R�wno�ci?00:11:01:Kim jest tw�j tajemniczy klient?00:11:04:To nikt wyj�tkowy.00:11:07:Odm�wi�em mu.00:11:09:Odm�wi�e� mu?00:11:12:Kochanie, a widzia�e� ostatnio saldo naszego rachunku bankowego?00:11:15:Dom, samoch�d - mamy k�opoty.00:11:16:Nie sta� ci� na odmow�.00:11:18:To John Rutka.00:11:20:Ach, odm�wi�e� klientowi...00:11:24:00:11:25:Czego?00:11:26:Witaj, Donaldzie. Tu John Rutka.00:11:31:John, czego tu szukasz?00:11:33:Zajm� ci tylko pi�� minut.00:11:34:Chc� tylko porozmawia�, nic wi�cej.00:11:36:�adne takie. Mowy nie ma.00:11:38:Nie zgadzam si�, �eby ten �a�osny cz�owiek przekroczy� nasze progi.00:11:41:Kochanie, ja si� tym zajm�. W porz�dku?00:11:44:Chyba nie zrozumia�e�, kiedy po�egna�em si� z tob� w szpitalu.00:11:48:Spr�bujmy jeszcze raz, powoli i wyra�nie...00:11:51:Gotowy?00:11:52:Odpierdol si�!00:11:54:00:11:56:To chyba koniec problemu Johna Rutki.00:11:59:Donald Strachey to nad�ty homoseksualista,00:12:02:zdrajca sprawy walki o prawa gej�w!00:12:05:Nienawidzi si� za to, �e jest gejem!00:12:07:Ma w nosie, czy inny gej mo�e zosta� zastrzelony we w�asnym domu!00:12:12:Donald Strachey to hipokryta!00:12:14:Judasz!00:12:15:Mi�o mu patrze�, jak innego geja zabijaj� jak psa,00:12:20:zamiast pom�c w znalezieniu sprawiedliwo�ci!00:12:22:Nie�le sobie poradzi�e�.00:12:25:Co s�ycha� u senatorki Glassman?00:12:28:Sk�d wiesz...00:12:29:�e jeste� jej g��wnym doradc�?00:12:33:Taka praca. Musz� wiedzie� takie rzeczy.00:12:36:Ma przyzwoite wyniki w g�osowaniach nad prawami gej�w.00:12:39:Szkoda, �e reszta senatu stanowego nie jest jak ona.00:12:42:Mi�o to s�ysze�...00:12:44:Mo�e dzi�ki temu nie b�dziesz chcia� jej zniszczy�,00:12:46:a ja nie strac� pracy.00:12:47:Robie to, co robi�, dla dobra nas wszystkich.00:12:50:W�a�nie. Jak druga Matka Teresa.00:12:52:Timmy, mo�e zabierzesz dra Watsona na spacer?00:12:56:Ju� to zrobi�em.00:12:57:On chyba nie za�atwi� wszystkich potrzeb.00:13:02:00:13:05:Pan wybaczy,00:13:07:musz� wyoutowa� mojego psa.00:13:09:Dla dobra nas wszystkich.00:13:12:00:13:14:Pozwolisz, �e usi�d�?00:13:16:Dalej, prosz� bardzo.00:13:19:Po co przyszed�e�, John?00:13:22:Wypu�cili ci� przedterminowo za dobre sprawowanie?00:13:24:Tam nie by�o bezpiecznie.00:13:26:Ka�dy m�g� mnie tam dopa�� i sko�czy�, co zacz��.00:13:29:Odpr� si�.00:13:30:Zosta�e� kiedy� postrzelony, Donaldzie?00:13:35:Prawd� m�wi�c - tak.00:13:38:Ma�o mnie to obesz�o.00:13:39:Tak jak mnie.00:13:41:Ale dla ciebie to bez znaczenia, prawda?00:13:44:Pewnie my�lisz, �e powinienem pa�� zastrzelony.00:13:48:Szczerze powiedziawszy - nie.00:13:52:Ale raczej niewielu my�li podobnie.00:13:54:My�lisz, �e prowadz� swoj� stron� www, �eby zawiera� przyja�nie?00:13:57:�e wydaj� "Raport Rutki", op�acany z w�asnej kieszeni,00:14:01:�eby mnie zapraszano na bal bo�onarodzeniowy Izby Handlowej?00:14:05:Nie, Donaldzie.00:14:08:Robi� to, bo kto� musi m�wi� w imieniu wszystkich Matthew Sheppard�w.00:14:12:Za wszystkich gej�w i wszystkie lesbijki, kt�rzy s� ofiarami przemocy.00:14:16:Kto� musi si� przeciwstawi�, zanim religijna hipokryzja i homofobia00:14:21:zamieni� ten kraj w nazistowskie Niemcy XXI wieku.00:14:26:Brawo, John.00:14:28:Wymy�li�e� to wszystko w drodze ze szpitala?00:14:31:Pieprz si�, Strachey.00:14:33:Co jest, Rutka? Mieszkamy w Albany.00:14:36:Nie w Pipid�wce i nie w West Hollywood z "Will&Grace".00:14:38:W prawdziwym �wiecie.00:14:39:Wi�cej gej�w jest ukrytych ni� ujawnionych,00:14:41:ale to ich - a nie twoja - sprawa.00:14:44:�adnie si� tu urz�dzi�e�.00:14:48:Czynsz nie nale�y pewnie... [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • souvenir.htw.pl
  • Linki